Internetowy portal HiFiClass przetestował najnowszą wersję kabla zasilającego Gigawatt LC-3 MK3+
W podsumowaniu możemy przeczytać:
„Znakomicie wpływa na dynamikę i kontur brzmienia. Efekt “odetkania” dźwięku, zwłaszcza w przekazie rytmiki oraz informacji podawanych w pełnym paśmie będzie mocno słyszalny przede wszystkim w dopracowanych systemach audio.”
To kolejna świetna recenzja naszego kabla. Poniżej kilka fragmentów
„LC-3 MK3+ testowałem na różne sposoby, stosując go jako kabel współpracujący z kondycjonerem PC-2 EVO+, a także łącząc nim urządzenia bezpośrednio z gniazdkiem w ścianie czy też z pasywną listwą zasilającą (bazującą na obudowie w całości wykonanej z aluminium), doprowadzając do niej prąd z gniazdka 230V. Kabel GigaWatt wyraźnie poprawia klarowność brzmienia i jego konturowość, co szczególnie słychać w zakresie niskich tonów – bas generowany przez system oparty na wzmacniaczu Accuphase E-270 oraz wolnostojących kolumnach Spendor A4 stał się lepiej zróżnicowany, co w efekcie przełożyło się na bardziej czytelny przekaz. Co ciekawe, zmiany tej nie określiłbym mianem subtelnej, bo różnica w brzmieniu była na tyle duża, że mógłbym porównać to do efektu, jaki uzyskujemy podczas wymiany kabli głośnikowych na inne. Wzmacniacz w tej konfiguracji zasilany był bezpośrednio z gniazdka 230V, co tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że LC-3 MK3+ wpływa na dźwięk, poprawiając jego niektóre aspekty.”
„LC-3 MK3+ pozwala uzyskać swobodę grania – efekt ten określiłbym jako swego rodzaju “odetkanie” dźwięku właśnie w zakresie niskich tonów oraz poprawę prezentowanej dynamiki w skali makro. Mimo że dźwięk stał się w odbiorze kulturalniejszy i pojawił się w nim porządek, nie tylko w basie i średnicy, ale również w zakresie wysokich tonów, to dodatkowo usłyszałem poprawę w zakresie dynamiki. Spore skoki głośności podczas odsłuchu muzyki klasycznej oraz nagłe zmiany rytmiki, zwłaszcza w jazzie zostały przekazane z lepszym zaznaczeniem początku i końca wybrzmień poszczególnych dźwięków.”
Zapraszamy do zapoznania się z pełną recenzją: